Autor Wiadomość
Blue Red
PostWysłany: Sob 13:27, 31 Maj 2008    Temat postu:

Pisz, pisz, Ayu! Ja też mam "małe co-nieco" w swojej aktówce; robota z głowy. ^^

Btw. (widzę, że mój post tutaj kiedyś-tam się jednak nie zapisał, hmpf) Yukiko; wiesz, że mamy całkiem sporo cech/zainteresowań/poglądów wspólnych? W jakichś 80 % pokrywają się nasze osobowości, huh. Shiny.
Ayu
PostWysłany: Sob 0:10, 31 Maj 2008    Temat postu:

a się rozpisała ;p kurczee... nie mogę być gorsza ^^ bd musiała też coś napisać ;d
gosh
PostWysłany: Sob 20:55, 03 Maj 2008    Temat postu:

moje "pff" jest boskie jednak xP
Yukiko
PostWysłany: Sob 19:29, 03 Maj 2008    Temat postu:

Nie łap doła, Tenshi, tylko idź do swojego tematu i się popraw język
i napisz coś o swoim pokoju! ^^
Tenshi
PostWysłany: Sob 18:06, 03 Maj 2008    Temat postu:

*Patrzy na swój opis i cichutko idzie do kąta.*
Yukiko
PostWysłany: Sob 16:17, 03 Maj 2008    Temat postu:

No to wypadałoby żebym napisała coś o sobie, no więc ... eee ... nie wiem jak się opisać... mam po prostu swój własny świat i ostatnio nawet moja wychowawczyni poczuła się zobowiązana mi to zakomunikować. Często odcinam się od rzeczywistości całkowicie zatracając się w różnych książkach. Jak nie czytam czegoś to zdarza mi się łaskawie posłuchać co się na lekcji dzieje(jeśli jestem w szkole) albo godzinami siedzieć przy komputerze(gdy przebywam w domu). Nie lubię wiosny, bo jestem alergiczką, a akurat wtedy pyli najwięcej traw i drzew, toteż ostatnio spędzam cały wolny czas w domu. Na samotność nie narzekam, bo najlepiej się czuję w swoim własnym towarzystwie i nie przepadam za żadnymi pracami zespołowymi - pewnie mam jakiś uraz przez to, że jeśli w szkole było cokolwiek do zrobienia w grupach, ja zawsze musiałam odwalać całą robotę... nevermind.
Yay... jakoś tak wyszło, że tą swoją gorszą stronę opisałam. Żeby tak czarno nie było dodam, że jestem ambitną osobą, wysoko stawiam sobie
poprzeczki i choć systematyczność nie leży w mojej naturze, wierzę, że uda mi się zrealizować moje cele. Lubię spędzać czas z moimi dwiema przyjaciółkami, choć zawsze odczuwam, że trochę "nie pasuję do ich świata", ale co mi tam. Jestem przeciwna wszelkim stereotypom i popieram wolność słowa od czasu kiedy od własnego ojca usłyszałam "ty nie możesz mieć własnego zdania - jesteś za młoda". Jako szczegół dodam, że to mnie wtedy tak rozwścieczyło, że nie pohamowałam się, powiedziałam kilka słów... no dobra - kilka zdań za dużo i przez miesiąc się do siebie nie odzywaliśmy(co prawda to było rok temu, ale do dzisiaj nie gadamy ze sobą normalnie). No cóż... nie przepadam za moją rodzinką. Na szczęście nie mam żadnego rodzeństwa. Nie mam też zwierząt. Kiedyś chciałam mieć gekony, ale moja mama się nie zgodziła. Boi się, że w nocy jej do łóżka wlezie. Ehh... w Egipcie w hotelach gekony sobie legalnie po sufitach łażą i jakoś nikt się nie skarży.
Może jeszcze powiem kilka słów o swoim pokoju, bo moim zdaniem, to jak wygląda mówi dużo o jego właścicielu. Mam w nim pomarańczową tapetę i jasne, drewniane meble (w stylu Ikei, ale nie z Ikei) z niebieskimi wykończeniami. Sufit podobno biały... podobno, ponieważ jest cały obklejony plakatami różnych aktorów, zespołów i piosenkarzy z Europy i USA. Jednak, żeby równowaga była zachowana, na jednej ścianie we wszystkich wolnych miejscach wiszą wycinki z mang (wydrukowane, bo na półkach mam tylko 4 mangi), a z kolei na drugiej ścianie kolorowe strony z mang, trochę większe (bo mniej więcej formatu A4), kartka z japońskiego kalendarza|(a dokładniej sam rysunek wykonany tuszem i jakieś zapiski kanji obok) oraz mój plan lekcji. Bardziej spostrzegawcze osoby zauważą także matrixową pocztówkę, stertę pudełek, gazet i innych drobiazgów leżących na szafie, regał uginający się od: słowników, 20-tomowej encyklopedii, różnych pomocy naukowych, harrego pottera i władcy pierścieni, sterty papierów; wiszącą szafkę także przeładowaną książkami, tym razem jednak "lżejszymi", które głównie czytałam w podstawówce, ale także płytami i matematyką dla szkoły średniej, a także znajdzie się "bonus", czyli pluszowy zając w piżamce xD (hehe dostałam go na święta dwa lata temu); kontynuując co w moim pokoju: jeszcze kilka pluszowych miśków(z których jeden ma z metr długości xD) i oczywiście stertę książek z biblioteki. Także spoczywających na kaloryferze. xD Na parapecie kiedyś trzymałam ogrom kaktusów, ale po przemeblowaniu, gdy przestawiłam łóżko pod parapet stwierdziłam, że to niebezpieczne i teraz ich miejsce zajęła yuka(jednak z sentymentu dwa kaktusy zostawiłam + trzeci stojący na regale) i lucky bamboo(czyli po prostu bambus) stojący koło komputera. O właśnie! Prawie pominęłam komputer i telewizor xD i krzesło zawalone ciuchami. I gitarę stojącą za łóżkiem, a w sumie leżącą na panelach. No to chyba już wszystko... dzisiaj panuje tutaj "artystyczny nieład" i pełno wszędzie zalegających naczyń, jednak jeśli mam trochę dobrych chęci to jest tu czysto... a nawet, ku własnemu zdziwieniu, muszę przyznać, że często porządek tu panuje.

Ale się rozpisałam... nie miałam komu się wygadać i padło na forum xD
Yunnie
PostWysłany: Pią 18:54, 02 Maj 2008    Temat postu: Yukiko

Yukiko

Funkcja: edytorka, typesetterka i tłumaczka;
Wiek: 14 lat;
Urodziny:
Jezyk: angielski;
Ulubione gatunki mang: shoujo, yaoi

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group